<<< wstecz .::.

Parki narodowe i rezerwaty


Polska ma obecnie 23 parki narodowe, spełniające wymogi definicji zawartej w ustawie o ochronie przyrody (park narodowy obejmuje obszar wyróżniający się szczególnymi wartościami przyrodniczymi, naukowymi, społecznymi, kulturowymi i edukacyjnymi, o powierzchni nie mniejszej niż 1000 ha, na którym ochronie podlega cała przyroda oraz walory krajobrazowe).
W Polsce parki narodowe to najwyższa forma ochrony przyrody, zasoby przyrodnicze parków narodowych zalicza się do strategicznych zasobów naturalnych Polski (zgodnie z art. 1 pkt 5 ustawy z dnia 6 lipca 2001 r. o zachowaniu narodowego charakteru strategicznych zasobów naturalnych kraju).
Polskie parki narodowe zajmują powierzchnię 316 748 ha. Nawet po odliczeniu obszarów morskich włączonych do Wolińskiego i Słowińskiego PN, obszar parków narodowych stanowi 1% powierzchni kraju.

Całkiem odrębną formą ochrony przyrody są w Polsce rezerwaty, których według danych z 2010 roku mamy 1463, a ich całkowita powierzchnia wynosi prawie 165 000 hektarów, co stanowi około 0,5% powierzchni kraju.
Polskie rezerwaty przyrody, zgodnie z ustawową definicją obejmują obszary zachowane w stanie naturalnym lub mało zmienionym, ekosystemy, ostoje i siedliska przyrodnicze, a także siedliska roślin, siedliska zwierząt i siedliska grzybów oraz twory i składniki przyrody nieożywionej, wyróżniające się szczególnymi wartościami przyrodniczymi, naukowymi, kulturowymi lub walorami krajobrazowymi.
Nasze rezerwaty przyrody ze względu na charakter można podzielić na leśne, stepowe, słonoroślowe, torfowiskowe, wodne, florystyczne, faunistyczne, krajobrazowe i przyrody nieożywionej. A w każdym z tych rodzajów możemy wyróżnić rezerwaty ścisłe i częściowe.

Formy ochrony przyrody zwane parkami narodowymi i rezerwatami istnieją w wielu państwach świata. Z reguły są to chronione przepisami prawnymi i wyłączone z użytkowania obszary przeznaczone na cele ochrony przyrody oraz prowadzenia badań naukowych, a dostęp do nich osób postronnych jest mniej lub bardziej ograniczony. Rezerwaty zazwyczaj są mniejsze obszarowo od parków narodowych.
Brak jest jednak jednorodnej, międzynarodowej definicji parków narodowych i rezerwatów oraz jednorodnych kryteriów ich wyznaczania, a obiekty tego typu w różnych krajach mogą być inaczej zarządzane i chronione.

Lansowana bywa u nas teza, że w porównaniu z innymi państwami UE, Polska słabo przykłada się do realizacji ochrony przyrody. Między innymi mówi się, że mamy za mało parków narodowych i trzeba to szybko nadrobić.
Podaje się przykłady naszych zachodnich sąsiadów, którzy co kilka lat powołują jakiś nowy park narodowy. Czy tak jest rzeczywiście?
Okazuje się, że nie mamy powodu do kompleksów, zaś przytaczane nam rzekome nasze zapóźnienia w stosunku do zachodnich krajów Europy wynikają z rozbieżności w interpretacji pojęć: park narodowy, rezerwat przyrody. Oto przegląd sytuacji w kilku bogatych państwach europejskich:

W Niemczech jest obecnie 14 parków narodowych o łącznej powierzchni ponad 7 000 km². Jednak dużą część tej powierzchni stanowią parki morskie – zlokalizowane na obszarze wód terytorialnych. „Lądowe” parki narodowe w Niemczech zajmują zaledwie 194 182 ha, co stanowi 0,54% powierzchni państwa.
Parki narodowe w Niemczech tworzą rządy krajowe, nie rząd federalny (w pewnym sensie odpowiada to sytuacji w Polsce, gdy na powstanie parku narodowego musi wyrazić zgodę miejscowy samorząd).
W przeszłości miały w Niemczech miejsce sytuacje, gdy jeden rząd krajowy park powołał, następny ten park zlikwidował i kolejny rząd istnienie parku przywrócił. Natomiast powodem do dumy są w Niemczech rezerwaty przyrody (głównie leśne), których jest kilka tysięcy i zajmują ponad 5% powierzchni lasów.

Francja, mimo ogromnego obszaru, ma zaledwie siedem parków narodowych, które obejmują tylko 0,7% powierzchni kraju. Dalsze 7% terytorium Francji stanowią obszary chronione - 36 parków regionalnych i około stu małych rezerwatów przyrody.
Parki narodowe składają się z części centralnej o podniesionym rygorze ochrony przyrody (zbliżonym do polskich parków narodowych) i części zewnętrznej, o statusie ochronnym zbliżonym do otuliny naszych parków.
Ponadto do „francuskiej strefy wpływów” należą jeszcze Park Narodowy Gwadelupy i Amazoński Park Narodowy w Gujanie. I tylko uwzględnienie tych 2 zamorskich parków poprawia statystykę parków narodowych Francji.
Hiszpania: 13 parków narodowych, które częściowo są odpowiednikami naszych parków narodowych, zaś częściowo obejmują niewielkie obszary i mają na celu ochronę pojedynczego obiektu (na przykład Park Narodowy Caldera de Taburiente, obejmujący kalderę wygasłego wulkanu).
Te małe parki mają raczej charakter naszych ścisłych rezerwatów przyrody. Ponadto jest w Hiszpanii około 200 rezerwatów, zwanych tu często parkami natury.

Portugalia ma tylko 1 Park Narodowy Peneda-Gerês o powierzchni 702,90 km², z czego 52,75 km² stanowi własność publiczną, 194,38 km² jest w rękach prywatnych, a pozostałe 455,77 km² ma status mieszany.
W Szwajcarii jest także tylko 1 park narodowy, zajmujący obszar 172.3 km ² (0,42% powierzchni Szwajcarii)
Włochy mają 22 parki narodowe, w części będące odpowiednikami naszych parków narodowych, w części zaś mające charakter naszych rezerwatów przyrody (na przykład Park Narodowy Wezuwiusza, chroniący pojedynczy, niewielki obszarowo obiekt).
Szwecja ma 29 parków narodowych, poza dużymi parkami narodowymi szwedzkiej Laponii, na ogół niewielkich powierzchniowo i formą ochrony przypominających nasze rezerwaty ścisłe. Oprócz tego jest w Szwecji 10 rezerwatów przyrody, będących odpowiednikami naszych rezerwatów częściowych.
Najmłodszy, utworzony w 2009 roku Park Kosterhavet jest parkiem morskim (z łącznej powierzchni 40 tys. hektarów, morze stanowi ponad 38,6 tys. ha). Ostatnio mówi się w Szwecji o objęciu ochroną (zakaz eksploatacji lasów, tworzenie parków narodowych i rezerwatów) większej powierzchni, lecz spotyka się to z dużym oporem koncernów drzewnych.

Norwegia to 42 parki narodowe, z których duże odpowiadają naszym parkom narodowym, zaś małe - naszym rezerwatom przyrody z ochroną czynną. Przeważnie leżą poza ściśle chronioną strefą (Management Area), toteż nie obowiązują tu różne charakterystyczne dla naszych parków zakazy (np. używania samolotów, helikopterów, rowerów, pojazdów silnikowych).
Parki norweskie zlokalizowane są głównie w obszarach górskich, wśród bezludnych fiordów oraz w strefie arktycznej obszarów należących do Norwegii. Ponadto jest w Norwegii 7 rezerwatów będących czymś zbliżonym do naszych rezerwatów z ochroną krajobrazową (tylko w określonych porach roku zabronione jest poruszanie się poza wyznaczonymi szlakami).

Finlandia ma 35 parków narodowych, których organizacja jest podobna jak w Norwegii. Są też w Finlandii 2 rezerwaty przyrody, zbliżone charakterem do naszych rezerwatów ścisłych (zakaz poruszania się poza wyznaczonymi szlakami).
Wielka Brytania ma 15 parków narodowych (10 w Anglii, 3 w Walii i 2 w Szkocji). Brytyjskie parki narodowe obejmują grunty głównie prywatne, są zamieszkałe i pod względem zasad ochrony są porównywalne do polskich parków krajobrazowych.
Brytyjskie parki narodowe są bardzo chętnie odwiedzane przez turystów (110 mln wizyt rocznie; dla porównania w Polsce parki narodowe odwiedza ponad 11 mln turystów, a we Francji około 6 mln).

Również w krajach Europy, które pominąłem znajduje się sporo cennych obszarów chronionej przyrody (w tym kilka ma charakter transgraniczny).
Należą do nich: Park Narodowy Pirin i rezerwat przyrody Srebyrna w Bułgarii, Delta Dunaju w Rumunii, krasowe Jaskinie Skocjańskie w Słowenii, Jeziora Plitwickie w Chorwacji, Park Narodowy Durmitor w byłej Jugosławii oraz Jezioro Ochrydzkie z reliktami fauny trzeciorzędowej w Macedonii.
Połączone ze sobą Tatrzański park Narodowy po polskiej i Tatranski Park Narodowy po słowackiej stronie stanowią jeden z najliczniej odwiedzanych przez turystów parków narodowych Europy.
Co roku przyjeżdża tu około 3 min ludzi.

Nie można też pominąć założonych na węgierskich stepach parków narodowych Hortobagy i Kiskunsagi, służących jako przystań dla migrujących na południe i zakładających tam gniazda ptaków.
Na terenach takich krajów, jak Litwa. Łotwa, Estonia, Białoruś, Ukraina i Mołdawia również jest wiele terenów chronionych założonych jeszcze w czasach, kiedy kraje te wchodziły w skład ZSRR. Zagrożone gatunki są tam objęte ochroną w rezerwatach przyrody.

Jak już wspomniałem, obszary przyrodniczo cenne w różnych krajach podlegają odmiennym uregulowaniom prawnym, wynikającym z prawodawstwa poszczególnych państw.
Jedynym w miarę porównywalnym kryterium takich obszarów jest spełnienie wymogów i wpisanie na listę Rezerwatów biosfery (ang. biosphere reserve). Kryteria zaliczenia do rezerwatu biosfery powstały w ramach programu UNESCO MAB (ang. Man and the Biosphere, pol. Człowiek i biosfera) w 1995 roku.
Rezerwaty te mają promować i demonstrować zrównoważony związek człowieka z biosferą oraz obejmować mozaikę ekosystemów. W ramach tych rezerwatów znajdują się ekosystemy reprezentatywne dla głównych biomów danego kraju. Celem ich powstania jest stworzenie miejsc ochrony, obserwacji i badań.

W ramach każdego rezerwatu tego typu wyróżnia się strefę centralną (core zone), buforową (buffer zone), czyli zabezpieczającą oraz przejściową (transition zone).
W czerwcu 2010 istniało 564 rezerwatów biosfery w 109 krajach, z tego 10 w Polsce. Kilka kolejnych polskich parków narodowych i rezerwatów przyrody kompletuje obecnie dokumentację niezbędną do uzyskania rangi rezerwatu biosfery.

Jeśli już mówimy o jakichś polskich niedociągnięciach w zakresie ochrony przyrody, to zwróćmy raczej uwagę na brak otuliny wokół niektórych naszych parków narodowych, co uniemożliwia wpisanie ich na listę rezerwatów biosfery. Otulina, jako wydzielony obszar wokół chronionego przyrodniczo terenu, powinna zabezpieczać go przed zagrożeniami zewnętrznymi wynikającymi z działalności człowieka. (definicja wg Ustawy o ochronie przyrody z 16 kwietnia 2004 r. Dz. U. z 2004 r. Nr 92, poz. 880).
Otulina nie jest, w rozumieniu art. 5 ust. 14 ustawy, formą ochrony przyrody, lecz obszarem, na którym działalność człowieka nie może negatywnie oddziaływać na przyrodę obszaru chronionego. Brak otuliny dotyczy także dużego fragmentu Biebrzańskiego PN.

Wojciech Dudziuk


foto: Paweł Świątkiewicz